Czarter jachtów, hausbootów i motorówek na akwenach Zalewu Zegrzyńskiego, Wielkich Jezior Mazurskich, | |
zarezerwuj kurs lub czarter on line lub telefonicznie |
Elbląg - zwodzone mosty donikąd
Kolejna nie do końca przemyślana inwestycja nad wodą. Przebudowa dwóch kładek na mostki zwodzone nie pomoże żeglarzom, gdyż wcześniej dwa stałe mosty zmuszają większość jachtów do położenia masztu.
Wydawać by się mogło że po "Pierścieniu Zatoki Puckiej" (krótkie, w większości niedostosowane do cumowania jachtów pomosty, głebokości 30-60 cm!!!), moście skośnym do osi rzeki w Drewnicy (długie zestawy pchane mają poważny problem z przepłynięciem), za niskim dla statków i dużych motorówek "tymczasowym" moście na Nogacie w Kępkach (prześwit 3,3 m, most "tymczasowy" a stoi już ponad 3 lata i nic nie wskazuje na jego rychłą likwidację), fatalnej przebudowie mariny w Gdyni nic już wodniaków na Pomorskim Szlaku Żeglarskim nie zaskoczy a projektanci i pomysłodawcy zaczną konsultować swoje pomysły z fachowcami. Niestety, były to pobożne życzenia. Na dowód artykuł z portalu www.info.elblag.pl
Przebudowa kładek pieszych, remont nawierzchni drogowych, wprowadzenie pasów zieleni i elementów małej architektury. To zmiany jakie czekają nabrzeże przy Bulwarze Zygmunta Augusta. Istniejące kładki po przebudowie będą mostkami zwodzonymi. Przebudowany zostanie również bulwarowy odcinek pomiędzy tymi kładkami. Właśnie ogłoszono przetarg na wykonawcę robót budowlanych. Przewiduje się, że inwestycja pochłonie ok. 47,5 mln.
Jaki będzie faktyczny koszt okaże się po przetargu. Inwestycja pod nazwą „Modernizacja i rozbudowa infrastruktury Portu Morskiego w Elblągu w obrębie Starego Miasta” ma być współfinansowana przez Unię Europejską z Funduszu Spójności w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na lata 2007-2013; Priorytet VII: Transport przyjazny środowisku; Działanie 7.2: Rozwój transportu morskiego.
Przypomnijmy, miasto poprzez tą inwestycję chce wrócić do historycznej zabudowy tej najstarszej i najbardziej reprezentatywnej części Elbląga. Obie istniejące kładki, ta w ciągu ulicy Studziennej i ta w ciągu ulicy Mostowej, zostaną przebudowane na zwodzone wraz z układem komunikacyjnym i włączone do istniejącej infrastruktury drogowej. Oba mosty mają być sterowane automatycznie z jednego punktu dyspozytorskiego.
Most w ciągu ulicy Studziennej zostanie zaprojektowany jako trzyprzęsłowy z przęsłem środkowym zwodzonym, który będzie zapewniał swobodną żeglugę po rzece Elbląg. Obiekt o długości 56 m i szerokości około 9 m, przeznaczony będzie dla ruchu pojazdów osobowych z chodnikiem dla pieszych, z chodnikiem dla rowerzystów, oświetleniem ulicznym i urządzeniami bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Tyle samo przęseł będzie miał most w ciągu ulicy Mostowej. Tu jednak obiekt (długi na 50 m i szeroki na ok. 6 m) przeznaczony będzie wyłącznie dla ruchu pieszych i rowerzystów. Wraz z nim powstanie oświetlenie uliczne i urządzenia bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Przebudowie ulegnie również istniejące wschodnie nabrzeże rzeki Elbląg przy Bulwarze Zygmunta Augusta, na odcinku pomiędzy istniejącymi kładkami dla pieszych. Będzie ono przystosowane do obsługi jachtów i dużych statków pasażerskich o długości do 100 m i zanurzeniu do 2,5 m. Na wspomnianym odcinku powstanie przystań pasażerska i reprezentacyjny bulwar nad rzeką Elbląg.
Zakończenie robót budowlanych przewiduje się na 30 czerwca 2011 roku.
Od redakcji zalewwislany.pl:
Cenne są wszelkie inicjatywy służące ułatwieniom żeglugowym przy jednoczesnej modernizacji terenów nad wodą. Inwestycje takie powinny być jednak dobrze przemyślane i skonsultowane ze środowiskiem żeglarskim i wodnym. Mamy wrażenie że tym razem w Elblągu "para poszła w gwizdek". Pomysłodawcy promując inwestycję wciąż piszą i przedstawiają ładne rysunki z jachtami żaglowymi, z postawionym masztem, ... Aby "oddać sprawiedliwość", dzięki owej przebudowie możliwe będzie cumowanie w tym rejonie większych statków pasażerskich. Nie chcemy być złośliwi, i wykrakać, ale mamy nadzieję że po owej przebudowie nie okaże się że szerokość przejścia między przęsłami jest za mała dla tych statków o 10 czy 15 centymetrów...
No i warto dodać, że, jak dotychczas Elbląg nie ma ani jednej regularnej (ani nawet nieregularnej) linii żeglugowej w kierunku Zalewu Wiślanego, Malborka, czy Gdańska. Krótki epizod z rejsami statków "Frederic Chopin" i "Polonaise" zakończył się dwa lata temu. Zapewne po otwarciu granicy z Rosją popłyną znów "bezcłowe" statki z "turystami" po alkohol i papierosy. odprawa bez możliwości zejścia na rosyjski brzeg, po zacumowaniu i odprawie powrót do Polski i tak kilka razy dziennie wodolotem...
- Kategorie stron:
- 5748 odsłon
Odpowiedzi
Dodaj nową odpowiedź